Kwilą srebrnie głosy dzwonków w ciszy śnieżnej
Suną sanie po bezkresnej dali mlecznej
.
Płozy znaczą drogi bielą wyścielane
W płatkach śniegu nasze serca kołysane
.
Skrzą kopuły jak we mgle płynące statki
Otulają białym puchem gwiezdne płatki
.
Śnieżne konie nas do cerkwi niosą w biegu
Zasypane nasze serca w płatkach śniegu
wtorek, 5 stycznia 2016
POBIELIŁO
Usnął świat przed naszymi oczami
W skamieniałej ciszy pobieliło pola
śnieżnymi płatkami
Ogwieździło koroną srebrne czoła
Wyrosły nam skrzydła
śnieżnego anioła
.
Unieśliśmy złączeni ramionami
W skamieniałej ciszy pobieliło pola
śnieżnymi płatkami
Ogwieździło koroną srebrne czoła
Wyrosły nam skrzydła
śnieżnego anioła
.
Unieśliśmy złączeni ramionami
zniknęli we mgle ośnieżeni
gwiezdnymi płatkami
gwiezdnymi płatkami
PŁATKI ŚNIEGU
Już cisza w nas
i spokój w nas
zamilkła radość śpiewu
nadziei blask
już także zgasł
i tylko płatki śniegu
.
Zimowy brzask
ostudził nas
zamroził resztki gniewu
nie ma już nas
w rozstania czas
i tylko płatki śniegu
.
Srebrzysty brzask
i mrozu trzask
zanikły ślady w biegu
nic nie ogrzeje
uczuć w nas
i nawet płatki śniegu
i spokój w nas
zamilkła radość śpiewu
nadziei blask
już także zgasł
i tylko płatki śniegu
.
Zimowy brzask
ostudził nas
zamroził resztki gniewu
nie ma już nas
w rozstania czas
i tylko płatki śniegu
.
Srebrzysty brzask
i mrozu trzask
zanikły ślady w biegu
nic nie ogrzeje
uczuć w nas
i nawet płatki śniegu
ŚNIEŻNE GWIAZDKI
Wirują w piruecie
śniegowe tancerki
Gra im cisza
Skrzą żyrandole
z brylantów
a one milcząc
uśmiechnięte
w zapamiętaniu tańczą
.
Czas, przeznaczenie
nie zatrzyma
drogi, którą spadają
W srebrnych diademach
tańczą
do końca
aby cicho w ukłonie
ułożyć się
do snu
śniegowe tancerki
Gra im cisza
Skrzą żyrandole
z brylantów
a one milcząc
uśmiechnięte
w zapamiętaniu tańczą
.
Czas, przeznaczenie
nie zatrzyma
drogi, którą spadają
W srebrnych diademach
tańczą
do końca
aby cicho w ukłonie
ułożyć się
do snu
KOŁYSANKA
Zaśnij śliczna ukochana ma kruszynko
i najdroższy skarbie na tym świecie
moje słowa niechaj będą ci pierzynką
a kołyską moje ręce
.
Niech sen słodki ci przyniesie kołysanie
patrzę i jak cud natury cię podziwiam
co pod sercem moim wybrał swe mieszkanie
i cichutko tobie śpiewam
.
Moje oczy będą stać na twojej straży
abyś spał spokojnie i bezpiecznie
sercem najpiękniejszą przyszłość ci wymarzę
i przytulę serdecznie
.
Będę tarczą przed ciosami tego świata
także wtedy, gdy w dorosłe wejdziesz życie
dziś serduszka słucham co w spokojnym śnie kołata
i całuję skrycie
i najdroższy skarbie na tym świecie
moje słowa niechaj będą ci pierzynką
a kołyską moje ręce
.
Niech sen słodki ci przyniesie kołysanie
patrzę i jak cud natury cię podziwiam
co pod sercem moim wybrał swe mieszkanie
i cichutko tobie śpiewam
.
Moje oczy będą stać na twojej straży
abyś spał spokojnie i bezpiecznie
sercem najpiękniejszą przyszłość ci wymarzę
i przytulę serdecznie
.
Będę tarczą przed ciosami tego świata
także wtedy, gdy w dorosłe wejdziesz życie
dziś serduszka słucham co w spokojnym śnie kołata
i całuję skrycie
Subskrybuj:
Posty (Atom)