środa, 4 lutego 2015
WYBACZ MI WIETRZE
Wybacz mi wietrze, zaplątałam się w drzewach
utknęłam w gałęziach, nie wzleciałam daleko
chciałeś mnie ponieść wysoko do nieba
tam gdzie wielki nieznany świat czeka.
Wybacz mi słońce, przed tobą uciekłam
w cieniu czekałam, oczy zasłoniłam
już wiem, że wiary zbyt mało miałam
wiele pragnęłam, przed czymś się broniłam.
Wybacz mi rzeko, wód zimnych się bałam
fal szerokich co ponieść mnie chciały
bo sama jedna, na to sił nie miałam
wiem, że zbyt mały był mój zapas wiary.
Jeden uśmiech i dobre słowo to zmieniło
z wiatrem poleciałam, słońce odszukałam
siły znów wróciły, wiary mi przybyło
wchodzić na szczyty już się nie bałam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
bardzo kobiecy wiersz
OdpowiedzUsuń