ani dobre, złe, każdy widzi
nie oszczędza, gdy przychodzi tułać się po świecie
kiedy los z nas drwi i szydzi.
W życiu trzeba brać się z przeszkodami wciąż za bary
są, by je pokonywać
nie mów, że to dopust, żeś jest słabej wiary
łatwo gór się nie zdobywa.
W życiu idziesz raz pod prąd, nieraz z prądem płyniesz
potykasz się o przeszkody
jednak myśl, że radę dasz na pewno, nie zginiesz
boś jest duchem młody.
Życie uczy świętej cierpliwości i wielkiej pokory
nie powód, by na kolana padać,
więc idź prosto i pochylać głowy nie bądź skory,
ani winy na los składać.
Kiedy z perspektywy patrzysz na swe życie, z góry,
tolerancji się nauczysz , zgody,
bo gdy jasne słońce znów wychodzi spoza chmury,
przynosi czas pogody.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz