niedziela, 13 sierpnia 2023

JEDNO MARZENIE

Taka refleksja mnie nachodzi

nie wiem, jak mam wyrazić w słowach

mój Boże pozwól, co Ci szkodzi

życie powtórzyć mi od nowa


Ucieka życie, ja w tym czasie

tak wiele mam do odrobienia

 zostaw, na drugi rok w tej samej klasie

daj chwilę mi na przemyślenia


Chciałam nadrobić zaległości

gdy człowiek słaby jest ułomny

krzywdził swojego   brata w złości

a  zmienić życie nie był skłonny


Z grzeszną istotą  do czynienia

masz co dziś prosi  Ciebie z ziemi

 wiele  mam spraw do naprawienia

 jeszcze dużo mogę zmienić


Ja tylko jedne mam marzenia

naprawić błędy, zmazać winy

i wiedzy  do uzupełnienia

powtórz me życie z tej przyczyny


Jak uczeń co powtarza klasę

daj Boże mi powtórzyć życie

wycieram łzę, bo z żalu czasem

spływa po mym policzku skrycie


Zatruwa mi ta myśl o świcie

mogę nie zdążyć je poprawić

szkoda, że dałeś jedno życie

jak w klasie nie chcesz mnie zostawić


Na mojej drodze jesień stoi

oglądam wstecz i wzdycham skrycie

czy zdążę wciąż mnie niepokoi

przed zimą swe odrobić życie


I znów refleksja mnie nachodzi

z uporem ją wyrażam w słowach

mój Boże pozwól, co Ci szkodzi

życie powtórzyć mi od nowa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz